Tureccy żołnierze widzą arkę
Z początków tego stulecia pochodzą również inne doniesienia – autorami jednego z nich jest sześciu tureckich żołnierzy. Żołnierze utrzymywali, że w 1916 roku, w drodze do domu po odbyciu służby w okolicach Bagdadu (w przybliżeniu 700 kilometrów na południe od góry Ararat), wspięli się na Ararat i oglądali arkę. Żaden z nich nie umiał czytać ani pisać, opowiedzieli więc swoją historię wykształconemu przyjacielowi Duranowi Ayranci z Adany. W roku 1946 poprosili go o napisanie listu do ambasady amerykańskiej w Turcji, proponując swoje usługi przewodników tym Amerykanom, którzy szukali arki.W liście zaręczali: Widzieliśmy arkę Noego na górze. Occeniliśmy jej długość na 150 kroków. Miała trzy poziomy… Niewiele wiadomo o tych ludziach, ponieważ żaden z nich już nie żył, gdyż poszukiwacze dowiedzieli się o ich liście i historii w roku 1966 – dwadzieścia lat później! Obecnie wiadomo tylko tyle, ile powiedział pan Ayranci, człowiek, który napisał list i znał żołnierzy, ale na nieszczęście nie znał drogi do arki.