Czy opisane przypadki są wiarygodne?
Trzeba sobie zadać pytanie, w jakim stopniu są wiarygodne relacje tych, którzy oglądali arkę na własne oczy. Zwróciliśmy się do Richarda Brighta, który brał udział w sześciu ekspedycjach na górę Ararat i jest pilotem linii handlowych oraz autorem książki The Ark, A Reality? Dokonał on rozległego porównania poszczególnych przypadków. Przestudiowałem dosłownie wszystkie historyczne sprawozdania dotyczące oglądania arki na górze Ararat. Wszystkie są ze sobą zgodne. Wiele szczegółów podanych w relacjach z okresu ponad dwustu lat pasuje do siebie. Porównałem detale trzydziestu dwóch sprawozdań i stwierdziłem ogromną zbieżność, chociaż ich autorzy nigdy się nie znali i oglądali arkę w wieloletnich odstępach. Przykładowo, mamy cztery doniesienia o arce z brakującymi drzwiami, siedem o jednym wyłamanym końcu, i osiemnaście o wystawaniu z lodu i śniegu. W dziewięciu przypadkach jest mowa o sadzawkach, w ośmiu o półce skalnej, a w dziesięciu o dolinie lub wąwozie z arką spoczywającą na występie. W trzech relacjach jest zasygnalizowana bardzo trudna czy ryzykowna wspinaczka do statku. Co najmniej dwa raporty mówią, że arka wspiera się o skałę czy grzbiet, i dwa, że jest zorientowana w kierunku północ-południe. Są trzy relacje o strumieniu spływającym z góry i dwie wspominające o tym, że arka ma szereg otworów w górnej części pokładu. Możemy albo uwierzyć, że wszystkie te relacje oparte są na kłamstwach, albo – w oparciu o zaprezentowane informacje – przyjąć, że arka lub ogromna drewniana barka spoczywa na górze A rarat – jeśli choć jedno z tych doniesień jest prawdziwe. Na podstawie wszystkich relacji – pisze Bright w swojej książce – można określić, że arka znajduje się na wysokości 3900-4200 metrów n.p.m. można też snuć domysły, w jakim stanie mogą ją zastać współcześni poszukiwacze.