Trzecia faza.
A jeśli jeszcze utrzymasz się na nogach, pokażę ci, czym twa dusza – Moja świątynia – żywiła się za twego życia. Ku swemu wielkiemu przerażeniu zobaczysz, i zamiast Mojej ustawicznej Ofiary kochałeś węża, że najgłębszej sferze swej duszy wzniosłeś ohydę spustoszenia, której mówi prorok Daniel. Umieściłeś w niej bluźnierstwo, które zrywa wszelką więź z niebem oraz ze Mną, Bowiem, wprowadza przepaść między Mną a tobą. Kiedy nadejdzie ten dzień, opadną łuski z twych oczu, abyś zobaczył, k jesteś nagi, jak twe wnętrze przypomina wyschniętą pustynię. Nieszczęsne stworzenie! Twój bunt, twoje wypieranie się trójcy Najświętszej uczyniły z ciebie buntownika, odstępcę prześladowcę Mojego Słowa. Twoje skargi i jęki będą więc szanowane przez ciebie samego. Powiadam ci: będziesz lamentował i płakał, lecz te skargi będą słyszane wyłącznie przez e własne uszy. Ja mogę tylko sądzić, jak Mi zostało nakazane, a będzie to sąd sprawiedliwy. Jak było za czasów Noego, będzie wtedy, gdy otworzę niebiosa i ukażę wam Arkę przymierza. Jak bowiem przed potopem jedli, żenili się i za aż wydawali aż do dnia, gdy Noe wszedł do arki, i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak też dzień i z przyjściem Syna Człowieczego.