Jean Leclerc
Żyjący na przełomie XIX i XX wieku francuski wizjoner tak wypowiadał się na temat przyszłych problemów ekologicznych naszej cywilizacji: i „Na świecie będzie coraz mniej rzeczy, a coraz więcej śmieci. Góry wysłużonych przedmiotów spiętrzą się, śmietniska wyrosną pomiędzy domami, sięgając ich dachów. Pomiędzy nimi biegać będą szczury i zdziczałe zwierzęta domowe roznoszące brud i zarazę. Odpadków, popiołów i brudu, jaki się nagromadzi, żadne nadchodzące czasy nie będą w stanie uprzątnąć. Istnieć będą siły, za których sprawą żelazo rozpadać się będzie w pył. Nie jest to czerw ani zgnilizna, ani rdza. Rozpadać się będzie wszystko: z żelaza, ze szkła, z kamienia.