Piloci U-2 sfotografowali arkę

Okazało się, że nie była to jedyna tajna misja nad Araratem zorganizowana na potrzeby armii USA i CIA. Zameldowano, że zdjęcia arki Noego zostały zrobione przez pilotów U-2 przed niespodziewanym nagłym zakończeniem programu U-2, kiedy Amerykanin Gary Po- wers został zestrz*lony nad terytorium Związku Radzieckiego.Apacz Jim Wilson z Oden w Arkansas miał klienta, którego syn był pilotem U-2. Ojciec wierzył w Biblię, więc jego syn wyciągnął z tajnych akt wojskowych parę zdjęć arki na Araracie. Ojciec obecnie nie żyje, a jego synowie powiedzieli Wilsonowi, że zniszczyli zdjęcia po śmierci ojca, ponieważ nie chcieli mieć w swym posiadaniu tajnych materiałów. Wilson jednakże oglądał zdjęcia w roku 1973 i opisuje, co zobaczył: Obiekt wyglądał jak przełamany na dwie części – końce były poszarpane. Fragmenty leżały oddzielnie, w pewnej odległości od siebie, częściowo przykryte śniegiem i lodem. To, co wystawało ze śniegu, miało jakieś 6-15 metrów długości. Zobaczyłem sześć do ośmiu okien na szczycie. Nie wiem, w którym miejscu znajdował się obiekt, ale powiększone zdjęcia były bardzo wyraźne. Również na początku lat sześćdziesiątych samoloty Sił Powietrznych przerzucały ładunki dla CIA we wschodniej Turcji i przeprowadzały nasłuch powietrzny Sowietów. Jeden z techników wojskowych, będący na pokładzie DC-3 w czasie tajnych misji Air Force-CIA, zgodził się porozmawiać z autorami tej książki – pod warunkiem, że jego nazwisko nie zostanie wymienione. Podczas przelotu nad Araratem na niskiej wysokości zobaczyłem arkę Noego. Leżała w pobliżu wąwozu i była na wpół zatopiona w lodzie, [zorientowana] w kierunku północ-południe, z niższym bokiem nachylonym lekko na zachód. Była wielka i długa – jak wąska barka. Miała tępe, lekko zaokrąglone końce. Było widać, ż,e jest zrobiona z drewna; było to jasne jak słońce. Nie miałem najmniejszych wątpliwości, co zobaczyłem. To tylko dwa przykłady relacji tuzinów pilotów, którzy widzieli arkę Noego w czasie lotów nad górą Ararat.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *