Widzenie Marianny Galiier

Marianna Galtier miała wizję Francji wyczerpanej i wyniszczonej wojną. Paryż był splądrowany i spalony. Wówczas to usłyszała słowa Zbawiciela: Nie obawiaj się niczego, mam Miłosierdzie dla Francji i mam zamiar dać jej króla według Serca Mojego. Będzie łagodny, mądry i poważny. Sprawię, że wszystko mu łatwo pójdzie I wszystko podda się jego woli. Przywróci wszystko do porządku i obowiązku. Zwróci zagarnięte dobra, jakiegokolwiek byłyby rodzaju. Będzie to łatwe, bo większość z tych, którzy je zagarnęli, zginie w wielkiej bitwie (wojnie), a ci, którzy przeżyją, przerażeni karą, jaka spotkała innych, nie będą mogli powstrzymać się od uznania palca Bożego w tych wydarzeniach i podziwiania Jego Wszechmocy. Liczni się nawrócą.