Poczucie niepewności

Z mojego doświadczenia wynika, że obojętnie, w którym miejscu góry człowiek się znajduje, zawsze towarzyszy mu poczucie niepewności. Zawsze jest świadom, że oni mogą obserwować. Wiele razy słyszeliśmy kroki na terenie obozu. Nigdy nie byliśmy pewni, czy to tureckiewładze, czy terroryści… Nawet przez chwilę człowiek nie jest wolny od strachu. Cudzoziemcy często są brani za terrorystów. Turcy z oddziałów antyterrorystycznych trzymali na muszce wielu moich kolegów biorąc ich za politycznych bandytów. Złodzieje krążą po całej górze. Wchodzą do obozu i nie przejmują się, czy kogoś zabiją. Wszyscy chcą tego, co masz – wyposażenia obozowego, pieniędzy – i twoje życie nie jest dla nich ważne. Poniżej cytujemy artykuł agencji Associated Press, który na początku września 1992 roku ukazał się w licznych gazetach na świecie: ANKARA, TURCJA – Co najmniej 42 osoby, łącznie z kurdyjskimi partyzantami i cywilami, zginęły w sobotę w trzech odrębnych wypadkach powiązanych z kurdyjskim powstaniem we wschodniej Turcji. Półoficjalna agencja prasowa w Anatolii, powołując się na słowa gubernatora prowincji Agri, podała, że co najmniej 20 kurdyjskich partyzantów zginęło podczas wymiany ognia na górze Ararat. Gubernator Ismet Metin powiedział agencji Anatolia, Że siły bezpieczeństwa nie są w stanie oszacować śmiertelnego żniwa, bo partyzanci zabrali ciała poległych towarzyszy. Również w sobotę, grupa partyzantów zablokowała główną magistralę w południowo-wschodniej prowincji Bingól i ostrzelała kilku podróżnych. Były ofiary śmiertelne, donosi Anatolia. Nielegalna Kurdyjska Partia Pracy walczy o niepodległość w południowo-wschodniej części kraju od roku 1984. Dotychczas w walkach, które ostatnio ponownie się nasiliły, zginęło ponad 4500 osób – partyzantów, cywilów żołnierzy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *