Przed potopem ludzie żyli ponad 900 lat
Adam, na przykład, żył 930 lat (Genesis 5, 5); Enosz 905; Kain 910; Jered, ojciec Henocha, zmarł w wieku lat 962. Matuza- lem żył najdłużej z niech wszystkich – 969 lat. Ojciec Noego, Lamek, dożył 777 lat (Genesis 5, 31). Noe przeżył 950 lat, z czego 350 po potopie (Genesis 9, 28-29).Po potopie długość ludzkiego życia ostatecznie skróciła się do jedynych „stu” (średnio). Sem, pierwszy syn Noego, żył 600 lat. Miał około 97, kiedy zaczął się potop. Syn Sema, Arpachszad, żył jedynie 430 lat. W pierwszym pokoleniu po potopie długość życia spadła o blisko 500 lat. W czasach Abrahama życie było zdecydowanie krótsze. Abraham „zmarł w późnej, lecz szczęśliwej starości” w wieku 175 lat (Genesis 25, 8). Jego żona, Sara, w chwili śmierci miała 127 lat, Izaak 180 lat, Jakub 147. Król Dawid żył jedynie 70 lat, co odpowiada obecnej średniej długości życia obiecanej przez Boga („siedemdziesiąt lub gdy jesteśmy mocni, osiemdziesiąt” – księga Psalmów 90, 10). Mimo daleko lepszego wyżywienia i współczesnej wojny z głównymi chorobami nie jesteśmy w stanie zbytnio przekroczyć boskich 70-80 lat życia. Zmniejszająca się długość ludzkiego życia zdaje się być związana ze zniknięciem baldachimu wodnego, mówią Whitcomb i Morris. Jego bardzo ważna rola polegała na ochronie przed intensywnym promieniowaniem słonecznym dochodzącym z kosmosu. Baldachim chronił organizmy żywe przed śmiercionośnym promieniowaniem długofalowym. Obecnie ozon jest skoncentrowany w jonosferze i ciągle opada ku powierzchni ziemi z powodów globalnego systemu wiatrów. Ozon jest wysoko toksycznym gazem, który reaguje z hemoglobiną i lipidami, zapoczątkowując reakcję łańcuchową w molekułach ludzkiego organizmu. Oddychamy powietrzem zawierającym 3xl0’9 procent ozonu.